W ciągu zaledwie roku sprzedaż wzrosła o 300%, a najwięcej sprzedaje się ich w wakacje. Teraz ministerstwo chce jak najszybciej wprowadzić całkowity zakaz sprzedaży tych produktów.
W ubiegłym sezonie można było spotkać całe stoiska w nadmorskich miejscowościach, gdzie sprzedawano te chińskie produkty. Ministerstwo Zdrowia w zaledwie kilka tygodni chce wprowadzić unijną dyrektywę zakazującą sprzedaży aromatyzowanych, jednorazowych e-papierosów. Natomiast w ciągu kilku miesięcy resort chce wprowadzić całkowity zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów, z których najczęściej korzystać mają dzieci i młodzież. Urzędnicy się spieszą, bo chcą żeby zakaz obowiązywał już od lipca.
Według danych Ministerstwa Zdrowia największą grupę odbiorców tego produktu stanową dzieci i młodzież, a wakacje to właśnie żniwa dla producentów. Co istotne, większość niepełnoletnich zaopatruje się nie w sklepach, a w chińskich portalach sprzedażowych, gdzie jednorazowe e-papierosy kosztują kilkukrotnie mniej niż w polskich sklepach. Problem stanowi również skład tych produktów ponieważ nie jest znany.
My zachęcamy do rezygnacji ze wszelkich wyrobów tytoniowych.
Dodaj komentarz